Zakaz sprzedaży i dostarczania jednorazowych papierosów elektronicznych wejdzie w życie 1 czerwca przyszłego roku - ogłosił w czwartek brytyjski rząd. Wyjaśnił, że ma to na celu ochronę zdrowia dzieci i młodzieży oraz zapobieganie zanieczyszczeniu środowiska. Dane pokazują, że dwa lata temu wyrzucono do śmieci e-papierosy zawierające łącznie ponad 40 ton litu, co wystarczyłoby do zasilenia 5000 pojazdów elektrycznych.
Zakaz sprzedaży jednorazowych e-papierosów w Wielkiej Brytanii wejdzie w życie w 2025 roku.
Propozycję zakazania jednorazowych e-papierosów przedstawił w styczniu konserwatywny rząd Rishiego Sunaka, ale nie zdążył przeforsować stosownej ustawy przed wyborami. Po objęciu władzy w lipcu Partia Pracy zapowiedziała, że będzie realizować ten projekt.
Ogłoszony w czwartek zakaz dotyczy tylko Anglii, gdyż ochrona zdrowia w Szkocji, Walii i Irlandii Północnej należy do kompetencji tamtejszych władz. Rząd w Londynie zapowiedział jednak, że będzie rozmawiał z władzami pozostałych części Zjednoczonego Królestwa o koordynacji wprowadzania zakazu, a rząd Walii już zapowiedział, że przyjmie analogiczne przepisy.
Jak podkreślił brytyjski rząd w wydanym komunikacie, jednorazowe e-papierosy trudno poddaje się recyklingowi i zazwyczaj trafiają one na wysypiska śmieci, gdzie ich baterie mogą powodować wyciek do środowiska szkodliwych substancji. Nawet gdy są wysyłane do zakładów recyklingu, zazwyczaj muszą być rozkładane ręcznie, co jest powolnym i trudnym procesem.
Ministerstwo Środowiska, Żywności i Spraw Wiejskich szacuje, że w ubiegłym roku prawie 5 mln jednorazowych e-papierosów było w każdym tygodniu wyrzucanych na ulice lub wrzucanych do odpadów ogólnych, co stanowi prawie czterokrotny wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim. W 2022 r. wyrzucono e-papierosy zawierające łącznie ponad 40 ton litu, co wystarczyłoby do zasilenia 5000 pojazdów elektrycznych.
Zwrócono też uwagę na szkodliwy wpływ tych produktów na zdrowie, zwłaszcza dzieci i młodzieży. Sprzedaż e-papierosów osobom poniżej 18. roku życia jest zakazana, ale w praktyce nie mają one problemu z ich kupowaniem, a jak podkreślał poprzedni rząd, tanie, sprzedawane w kolorowych opakowaniach e-papierosy są kierowane do młodzieży i odpowiadają za "alarmujący wzrost ich używania". Według przeprowadzonych w lutym tego roku konsultacji społecznych za zakazaniem jednorazowych e-papierosów opowiada się 69 proc. badanych.