2000 osób przyszło na pogrzeb Stanleya "Tookie' Williamsa, skazanego na śmierć i straconego w zeszłym tygodniu mordercy. Ceremonia odbyła się w protestanckim kościele w Los Angeles.
Wśród przemawiających osób była między innymi gwiazda muzyki hip-hopowej SnoopDogg, który specjalnie na tę okazję napisał wiersz.
Wiersz zaczyna się słowami "Jest 11:35", czyli na godzinę przed egzekucją „Ttookiego”. Opisuje modlitwy i prośby do Boga, by jednak oszczędzić życie skazańca. Potem następuje godzina 12:35 – moment, w którym oficjalnie ogłoszono śmierć. Krótki utwór kończy się słowami „do momentu, gdy się znów zobaczymy”.
Egzekucja Williama, nawróconego za kratami przywódcy gangu i czterokrotnego mordercy, wywołała w Stanach Zjednoczonych wiele kontrowersji i protestów. Przed więzieniem, w którym czekał na egzekucję Williams, dzień i noc czuwały setki przeciwników kary śmierci. Na pewno nie będą się spotykać przy jego grobie - prochy Williamsa zostaną rozrzucone w RPA.