Tragedia we Francji. Trzech norweskich narciarzy zginęło w środę w lawinie, która porwała ich w ośrodku narciarskim Val-Cenis w departamencie Sabaudia.
O tragicznym bilansie poinformowała agencja AFP za lokalnymi władzami.
Narciarze, którzy zginęli, byli członkami siedmioosobowej grupy. Porwała ją lawina, schodząca ze zbocza góry o wysokości 2822 m n.p.m.
Jedna z osób doznała ciężkich obrazeń i została helikopterem przetransportowana do szpitala w Grenoble. Według AFP pozostałe trzy osoby nie doznały poważniejszych obrażeń.
Do akcji włączono 10 strażaków specjalizujących się w akcjach ratowniczych w wysokich górach i przeszkolonych w tym rejonie Sabaudii.
Po tym wypadku wzrósł tegoroczny bilans ofiar śmiertelnych w tym rejonie francuskich Alp. Także w środę w pobliżu Aiguillette des Posettes zginęła szwajcarska turystka, a we wtorek w okolicach tras narciarskich Grands Montets zginął Brytyjczyk.