Trzęsienie ziemi o magnitudzie 6 nawiedziło Kretę. Epicentrum wstrząsów znajdowało się w głębi lądu, 20 km na południe od Heraklionu. Jedna osoba zginęła - robotnik pracujący przy renowacji cerkwi w okolicach miejscowości Arkalochori. 11 osób jest rannych. Wstrząsy uszkodziły budynki i wodociągi, ewakuowano szkoły. Nie ma informacji, aby poszkodowani zostali turyści.

Jak informuje policja, ofiara trzęsienia to mężczyzna, który zmarł w wyniku zawalenia się kopuły remontowanej świątyni w Arkalochori. To właśnie ta miejscowość szczególnie mocno ucierpiała w wyniku wstrząsów. 

Oprócz jednej ofiary śmiertelnej, hospitalizowano 11 rannych, większość z nich ze złamaniami - przekazał agencji AFP przedstawiciel lokalnego pogotowia ratunkowego.

Według relacji świadków zamieszczonych na stronie internetowej Europejskiego Śródziemnomorskiego Centrum Sejsmologicznego, trzęsienie ziemi było odczuwalne w promieniu kilkudziesięciu kilometrów od epicentrum.

Mieszkańcy Krety informują, że wstrząsy trwały kilkanaście sekund. W domach ze ścian spadały obrazy i tłukło się szkło.

W Heraklionie ewakuowano jedną ze szkół. Pojawiają się informacje o zniszczeniach kolejnych budynków. 

Nie spodziewaliśmy się tego trzęsienia ziemi, obecnie wstrząsy wtórne mają magnitudę 4,5 - powiedział greckiej agencji ANA sejsmolog Efthymis Lekkas. 

Wraz z mężem byliśmy w pokoju hotelowym, gdy nagle wszystko zaczęło się ruszać - tak trzęsienie ziemi na Krecie relacjonuje słuchaczka RMF FM pani Amanda, przebywająca w Hersonissos. Niektóre ściany i sufity popękały - podkreśla. 

Ewakuowano okoliczne szkoły

Podczas trzęsienia wiele osób wybiegło na ulice. W dotkniętym katastrofą rejonie ewakuowano szkoły. Już rozpoczęto inspekcję budynków edukacyjnych, szpitali i innych ważnych obiektów w obawie, że mogły ucierpieć podczas wstrząsów.

Lokalne władze poinformowały o znacznych uszkodzeniach budynków i systemu wodociągowego. Najbardziej ucierpiały okolice Arkalochori. Według mediów, częściowo zniszczone mogą być setki domów. Do pomocy w usuwaniu skutków trzęsienia ziemi zmobilizowano lokalną obronę cywilną i służby ratunkowe.

Na Kretę skierowano też z Grecji kontynentalnej oddział straży pożarnej wyposażony w specjalistyczny sprzęt ratowniczy i psy tropiące. Ratownicy uratowali jednego mężczyznę, który nie mógł się wydostać ze swojego zniszczonego przez wstrząsy domu. Jak donosi CNN, kilka osób została uwięziona w aptece, ale udało im się wydostać.

Lotów nie wstrzymano

Ludzie, którzy żyją w zniszczonych budynkach powinni pozostać na zewnątrz. Kolejny wstrząs wtórny może spowodować ich zawalenie. Mam tutaj na myśli konstrukcje postawione przed 1970 r. Później budowano zgodnie z wyższymi standardami i te domy powinny wytrzymać trzęsienia ziemi - ostrzegł sejsmolog Efthymis Lekkas. Lokalne władze przekazały, że w namiotach można tymczasowo zakwaterować 300 osób.

Z powodu trzęsienia ziemi nie wstrzymano lotów z międzynarodowego lotniska w Heraklionie. Według przedstawicieli lokalnej branży hotelarskiej, wstrząsy nie uszkodziły poważnie żadnego z hoteli w regionie i nie stworzyły zagrożenia dla ruchu turystycznego.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.