Terrorystyczny Hamas nigdy nie uzna prawa do istnienia państwa Izrael, skłonny jest jednak negocjować długotrwałe zawieszenie broni z Państwem Żydowskim – mówią liderzy ekstremistów.
Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas ma dziś rozmawiać z islamskimi radykałami o stworzeniu przez Hamas nowego palestyńskiego rządu po zwycięstwie w niedawnych wyborach parlamentarnych. Abbas miał zrezygnować wcześniej z żądania, by Hamas uznał Izrael.
To prawdopodobnie reakcja na twarde stanowisko terrorystów:
Nie jest sensowne, aby jakiś polityk arabski lub palestyński stawiał warunki narodowi palestyńskiemu. Oznacza to żądanie, aby Hamas wyrzekł się swych zasad, co jest sprawą bardzo trudną - powiedział Musa Abu Marczuk, mieszkający w Syrii jeden z przywódców Hamasu.