Samolot wojskowy Su-34 uderzył w wielopiętrowy budynek mieszkalny w mieście Jejsk w Rosji — informują rosyjskie media. Piloci zdążyli się katapultować. Lokalne władze informują, że cztery osoby zginęły, 25 jest rannych, a sześć uznaje się za zaginione. Trwa dogaszanie pożaru.
Rosyjski samolot wojskowy Su-34 rozbił się w Jejsku w Kraju Krasnodarskim - podaje rosyjska agencja RIA Novosti, powołując się na ministerstwo obrony. Maszyna uderzyła w 9-piętrowy budynek mieszkalny.
"Według relacji pilotów, którzy zdążyli się katapultować, przyczyną katastrofy było zapalenie się jednego z silników podczas startu" - podkreślił resort.
Ministerstwo dodało, że Su-34 rozbił się podczas wznoszenia się do lotu szkoleniowego z lotniska wojskowego Południowego Okręgu Wojskowego w Jejsku.
W wyniku katastrofy maszyny duża część budynku została objęta ogniem. Płonęło pięć pięter - ogień objął powierzchnię ponad 2 tys. metrów kwadratowych - podaje RIA Novosti.
Najnowsze
Najpopularniejsze
-
Wczoraj, 14 stycznia (11:16)Tragiczny finał awantury w autobusie. Nie żyje 42-latek
-
Poniedziałek, 13 stycznia (18:34)12-letnia Natalia odnaleziona przez policjantów
-
Poniedziałek, 13 stycznia (22:05)W niedzielę mieli wrócić do kraju. Polscy turyści utknęli w Egipcie
-
Wczoraj, 14 stycznia (20:26)Nowe oświadczenie księżnej Kate. Ogłasza remisję choroby
-
Wczoraj, 14 stycznia (09:32)Nie żyje dwóch kierowców. Tragiczny wypadek w Zachodniopomorskiem
-
Poniedziałek, 13 stycznia (20:37)Dramatyczna akcja ratunkowa na stoku w Szczyrku. Na pomoc rzucili się świadkowie