6 osób zginęło, gdy jedna z byłych pracownic poczty otworzyła ogień w sortowni listów w południowej Kalifornii. Później kobieta popełniła samobójstwo. Kilka osób jest rannych, stan jednej jest krytyczny.
Do strzelaniny doszło w budynku działającej przez całą dobę sortowni przesyłek pocztowych, położonej kilka przecznic od filii Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara. Wszystkie ofiary to pracownicy sortowni. W czasie strzelaniny w budynku przebywało 50-60 ludzi.