Dwie osoby zginęły, sześć zostało rannych w strzelaninie w Jużnosachalińsku, na wyspie Sachalin, na rosyjskim Dalekim Wschodzie. 23-letni pracownik firmy ochroniarskiej otworzył ogień z broni palnej do wiernych w cerkwi - poinformowała agencja RIA-Nowosti.

Tragedia rozegrała się około godz. 14 czasu lokalnego (godz. 6 czasu moskiewskiego; godz. 3 czasu polskiego) w Soborze Zmartwychwstania Chrystusa, głównej świątyni w tym mieście. Sprawca wtargnął do cerkwi i zaczął strzelać do znajdujących się w niej ludzi. Strzelał też do ikon.

Wśród ofiar śmiertelnych jest zakonnica i jeden z wiernych.

Napastnik został obezwładniony i zatrzymany przez wezwaną na miejsce policję. Mężczyzna jest pracownikiem agencji ochroniarskiej. Był uzbrojony w karabin automatyczny; na szyi miał dwa krzyże. Nie są też znane motywy jego czynu. Zostanie przebadany przez policyjnych psychiatrów.

Jużnosachalińsk liczy 175 tys. mieszkańców. W latach 1905-45, gdy Sachalin należał do Japonii, miasto nosiło nazwę Toyohara.

(mal)