"Tintin w Kongo" - jeden z najsłynniejszych na świecie komiksów dla dzieci - może zniknąć ze sklepowych półek. W Belgii ruszył proces przeciwko wydawcy. Przeciwnicy komiksu zarzucają mu propagowanie rasizmu.
Książka "Tintin w Kongo" powstała 80 lat temu. Zdaniem Mbutu Mondonodo, który pozwał wydawcę, oraz organizacji walczącej z dyskryminacją osób o czarnym kolorze skóry, Tintin utrwala stereotypy, które kształtują następnie postawy rasistowskie.
Jeżeli nie uda się zakazać wydawania słynnego komiksu, przeciwnicy Tintina domagają się umieszczenia na pierwszej stronie ostrzegającego napisu i przedmowy sytuującej książkę w kontekście historycznym. Chcą także, aby komiks nie był sprzedawany w dziale z lekturami dla dzieci, ale wyłącznie jako książka dla dorosłych.
Krytycy twierdzą, że w albumie obraz Afryki jest pokolonialny, a czarnoskórzy mieszkańcy Konga przedstawieni są jako osoby leniwie i niezbyt inteligentne.