Trzy kolejne ptaki zachorowały w Rumunii na ptasią grypę – informują źródła weterynaryjne. Chorobę stwierdzono w wiosce Smardan w delcie Dunaju. Władze nakazały rozpoczęcie masowego wybijania ptactwa.
Pierwszy przypadek ptasiej grypy wykryto w Rumunii wczoraj w wiosce Ceanurlia de Jos. Wprowadzono tam kwarantannę.
Delta Dunaju i okoliczne mokradła to miejsce, gdzie przylatują ptaki z Rosji, Skandynawii, Polski i Niemiec. Przygotowują się tam do odlotu do ciepłych krajów. Specjaliści ostrzegają, że to właśnie wędrowne ptaki z Rosji mogą przenieść do Europy chorobę, którą wykryto latem na Syberii.