Agnieszka Radwańska odpadła w drugiej rundzie turnieju Master Series WTA, który jest rozgrywany na twardych kortach w Miami. Polska tenisistka, która była rozstawiona z numerem 17., przegrała swój pierwszy mecz w imprezie 6:2, 3:6, 5:7 z Portugalką Michelle Larcher de Brito.
O ile 19-letnia krakowianka już ma ugruntowaną pozycję w światowej czołówce - jest na 16. miejsce w rankingu WTA, o tyle występ w Miami młodszej o cztery lata Portugalki, był możliwy dzięki "dzikiej karcie" przyznanej przez organizatorów. Pochodząca z Lizbony zawodniczka jest obecnie 255. na świecie.
Mimo to już teraz prasa sportowa na całym świecie rozpisuje się na temat jej talentu. De Brito niejednokrotnie porównywana jest nawet do Marii Szarapowej. Podobnie jak Rosjanka od kilku lat trenuje w znanej akademii tenisowej Nicka Bolletteriego w Bradeton na Florydzie.