6 tysięcy hektarów lasu spłonęło w ciągu dwóch dni w rejonie Fairbanks na Alasce - poinformowały władze stanowe. Ewakuowano ludzi mieszkających wzdłuż 21-kilometrowego odcinka magistrali samochodowej Parks Highway.
Wzmagany silnym wiatrem pożar dotarł pod miasto Nenana - liczący 550 mieszkańców węzeł komunikacji rzecznej i drogowej około 90 kilometrów na południowy zachód od Fairbanks. Ogień szaleje obecnie kilometr od Nenany, ale od miasta oddziela go rzeka Tanana.
Pożar wybuchł w środę przy domu niedaleko miejscowości Anderson i rozszerzył się ku północy, popychany wiatrem o prędkości do 40 kilometrów na godzinę. Ruch na magistrali Parks Highway wstrzymano w czwartek.