Ciało drugiej ofiary śmiertelnej znaleziono pod gruzami hotelu w Kroev w Nadrenii-Palatynacie na zachodzie Niemiec. "To właściciel hotelu" - podaje policja w Trewirze.

Spod gruzów hotelu w Kroev na zachodzie Niemiec wydobyto ciało drugiej ofiary śmiertelnej. Według policji w Trewirze to właściciel hotelu.

Zanim udało się dotrzeć do zwłok mężczyzny, trzeba było rozebrać dużą część budynku.

W środę (7 sierpnia) spod gruzów wydobyto ciało pierwszej ofiary śmiertelnej, kobiety. Siedem rannych osób, w tym dwuletnie dziecko, zdołano uwolnić spod gruzów kilka godzin po wypadku.

Do zdarzenia doszło we wtorek (6 sierpnia) około godziny 23.00 w miejscowości Kroev na zachodzie Niemiec. Według policji zawaliło się jedno piętro znajdującego się tam hotelu. W momencie wypadku w budynku znajdowało się 14 osób, 5 z nich zdołało uciec.

Niemiecka policja przekazała, że ewakuowano 31 osób zamieszkałych w bezpośrednim sąsiedztwie uszkodzonego budynku. Trafili oni do doraźnego centrum wsparcia.

Policja ustala okoliczności wypadku.