W Paryżu wybuchły starcia uliczne pomiędzy policją a licealistami protestującymi przeciwko rządowej reformie kodeksu pracy. Młodzi ludzie zaczęli dewastować banki i sklepy. Co najmniej dwóch funkcjonariuszy zostało rannych. W ponad stu szkołach średnich w całej Francji trwają strajki okupacyjne.
We francuskiej stolicy protestujący licealiści zaczęli rozbijać witryny sklepowe koło Placu Republiki, zniszczyli tam również co najmniej trzy agencje bankowe. Później obrzucili kamieniami funkcjonariuszy. Szturmowe oddziały policji odpowiedziały pałkami i gazem łzawiącym. Co najmniej trzy osoby zostały aresztowane.
W Rennes w Bretanii protestujący licealiści opanowali natomiast dworzec kolejowy, blokując całkowicie kursowanie pociągów.
Strajki okupacyjne trwają w ponad stu szkołach średnich w całym kraju.
Licealiści protestują przeciwko projektowi reformy kodeksu pracy, który zakłada m.in., że młodzi ludzie odbywający praktyki w przedsiębiorstwach będą otrzymywać niższe niż dotąd wynagrodzenia.
(edbie)