Pakistańskie siły bezpieczeństwa, wspierane z powietrza przez śmigłowce, zaatakowały w nocy kryjówkę ekstremistów islamskich w Północnym Waziristanie na granicy z Afganistanem, zabijając około 30 islamistów.
Wśród zabitych są także cudzoziemcy. Operacja została przeprowadzona niedaleko głównego miasta Płn. Waziristanu - Miran Shah, gdzie w ostatnich tygodniach kilkakrotnie dochodziło do starć armii pakistańskiej z bojówkarzami, zdaniem wojskowych przybywającymi z sąsiedniego Afganistanu.
Nieoficjalnie mówi się, że kryjówka, broń i żołnierze należeli do oddziału afgańskiego talibańskiego duchownego Maulwiego Sadika Nura. Od początku marca w walkach w Miran Szah w Północnym Waziristanie (250 km na południowy zachód od Islamabadu) przy granicy z Afganistanem zginęło ponad 120 osób. Zdaniem obserwatorów, były to najcięższe starcia na pograniczu afgańsko-pakistańskim od ponad dwóch lat.