Polarnicy ze stacji im. Arctowskiego, w najdalej oddalonej od kraju polskiej placówce badawczej, oddają hołd górnikom, którzy zginęli w Rudzie Śląskiej. Biało-czerwona flaga został w niedzielę wciągnięta do połowy masztu.
"Arctowski" jest całoroczną stacją znajdującą się na Wyspie Króla Jerzego w rejonie Szetlandów Południowych w Antarktyce. Od Warszawy dzieli ją ponad 14,5 tysiąca kilometrów. W tej chwili przebywa tam sześć osób.