Brytyjski premier Tony Blair wziął udział w sportowym programie radiowym, aby porozmawiać z brytyjskimi fanami futbolu. Zmienił nawet dla nich akcent i kazał sobie mówić na „ty”. A wszystko po to by zyskać nowy elektorat.
Podczas programu Tony Blair miał dla reprezentacji Anglii kilka odkrywczych rad: Jeśli nie będziecie grać dobrze, nie wygracie. Biorąc udział w takim programie Blair walczy o elektorat – ocenił radiowy występ premiera jeden z komentatorów. Jego zdaniem przywódca Partii Pracy odpowiadał na pytania kibiców z innym niż zwykle akcentem – robotniczym. W ten sposób futbol stał się narzędziem walki politycznej.