Co najmniej dwie osoby zostały ciężko ranne w wyniku eksplozji, do której doszło w zakładach chemicznych w mieście Marl na północy niemieckiego Zagłębia Ruhry. Wybuch nie spowodował zagrożenia ekologicznego.
Na razie nie wiadomo, dlaczego doszło do eksplozji. W zakładach, które należą do firmy Infracor, prawdopodobnie wybuchł kocioł. Pożar gasiło około stu strażaków. Policja poinformowała, że co najmniej dwie osoby zostały ciężko poparzone.
Po eksplozji słup dymu sięgał stu metrów, chmura zmierzała nad miasto, ale została rozpędzona przez wiatr. Mieszkańców poproszono, by nie wychodzili z domów i pozamykali okna i drzwi. Jak się okazało, wybuch nie spowodował zagrożenia ekologicznego.
Zagłębie Ruhry to największe zagłębie przemysłowe w Europie. W jego obręb wchodzi kilkadziesiąt miast i miasteczek. Największe to Essen, Duisburg, Dortmund, Bochum i Gelsenkirchen. W Marl mieszka ok. 90 tys. osób. Łącznie w regionie żyje 10-12 milionów ludzi.