Deklaracja władz Korei Północnej o wstrzymaniu prób jądrowych i testów międzykontynentalnych rakiet balistycznych jest "pozytywnym, od dawna wyczekiwanym krokiem" - oceniła w sobotę szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini.
"Ta decyzja ogłoszona przez północnokoreańskiego przywódcę Kim Dzong Una świadczy o jego woli do poszanowania "międzynarodowych obowiązków" i do przestrzegania rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ" - napisała w oświadczeniu Mogherini.
Wyraziła też nadzieję, że zbliżające się spotkania między przywódcami USA, Korei Północnej i Korei Południowej przyniosą "dodatkowe, konkretne rezultaty".
W sobotę oficjalna północnokoreańska agencja prasowa KCNA podała, że przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un ogłosił wstrzymanie prób jądrowych i testów międzykontynentalnych rakiet balistycznych, a także zamknięcie obiektu na północy kraju, gdzie prowadzono badania i próby jądrowe. Według Kima obiekt ten spełnił już swoje zadanie.
Deklarację władz w Pjongjangu z zadowoleniem przyjęły m.in. USA, Korea Południowa i Chiny. To "wielki postęp" i "bardzo dobra wiadomość dla świata i samej Korei Północnej" - napisał na Twitterze prezydent Donald Trump.