Brytyjski kontrwywiad sądził, że Wolf Mankowitz, przyszły scenarzysta pierwszego filmu sensacyjnego z serii Jamesa Bonda, mógł być sowieckim agentem - wskazują odtajnione właśnie dokumenty MI5. Akta Mankowitza odtajnione w państwowych archiwach brytyjskich pozwalają na wgląd we wczesny okres inwigilacji domniemanych komunistycznych agentów, jeszcze przed końcem drugiej wojny światowej.
Kontrwywiad inwigilował Mankowitza przez ponad 10 lat, ponieważ uznał go za "marksistę z przekonania". Domniemany agent został wyłapany przez "radar" kontrwywiadu w 1944 r., gdy wraz z żoną mieszkał w Newcastle. MI5 wpadł na jego trop przechwytując list innego komunisty - Davida Holbrooka, według którego Mankowitz wraz z żoną dobrze prosperowali, zarabiając 6 funtów tygodniowo na wykładach marksizmu i uchylając się od służby wojskowej.
W archiwach zachował się meldunek policji z Newcastle zaalarmowanej przez MI5 stwierdzający, iż Mankowitz ma w zwyczaju często dyskutować o teoriach Marksa z przyjaciółmi w domach prywatnych. Jest spięty, ma nerwowe usposobienie i wywiera wywrotowy wpływ (na otoczenie). Mimo to kontrwywiad nie sprzeciwił się jego wstąpieniu do cywilnej jednostki obrony terytorialnej, ponieważ uznano, że nawet, jeśli ma on komunistyczne poglądy, to nie ma osobowości, ani siły charakteru, by do nich przekonać innych.
Jednak, gdy w 1948 r. Mankowitz ubiegał się o zatrudnienie w rządowej agencji - Centralnym Biurze Informacji - jego wniosek został zablokowany przez MI5, bo miał żonę komunistkę, a sam był przysięgłym marksistą. W 1951 r. MI5 ostrzegł przed nim BBC, która zleciła mu tłumaczenie jednej ze sztuk Czechowa, choć uznano, iż tłumaczenie jako takie nie stwarza zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa. MI5 interesował się Mankowitzem jeszcze w połowie lat 50., zwłaszcza po tym, gdy w 1956 r. przebywał z wizytą w Moskwie i nosił się z zamiarem uruchomienia brytyjsko-radzieckiej koprodukcji filmowej.
Kontrwywiad zamknął jego teczkę, gdy pisarz odwołał drugą wizytę w Moskwie, a na lokalizację filmu, nad którym wówczas pracował, zamiast ZSRR wybrał Karaiby.