Manchester United zremisował bezbramkowo z Arsenalem Londyn i po raz trzeci z rzędu został piłkarskim mistrzem Anglii. To 18. triumf "Czerwonych Diabłów" w angielskiej ekstraklasie. Podopieczni Aleksa Fergusona wyrównali tym samym rekordowe osiągnięcie Liverpoolu.
W decydującym meczu na ławce rezerwowych Manchesteru siedział bramkarz Tomasz Kuszczak. Całe spotkanie w barwach Arsenalu rozegrał natomiast Łukasz Fabiański.
Puchar wnieśli na murawę żołnierze, którzy właśnie powrócili z misji w Afganistanie. Gdy odpalone zostały fajerwerki przestał padać deszcz, a kibice świętowali na zalanym słońcem Old Trafford. To niesamowite uczucie. Dziś wykonaliśmy dobrą robotę i zakończyliśmy cały sezon ciężkiej pracy triumfem. Ostatnie lata były dla nas niesamowite i liczę, że będziemy nadal tak dobrze grać - zapewnił napastnik Wayne Rooney.
Trener Alex Ferguson pracuje z ekipą z Old Trafford od 1986 roku. W tym czasie sięgnął po 25 trofeów (w tym dwukrotnie po Puchar Europy). 27 maja Manchester stanie przed szansą wywalczenia kolejnego - w finale Ligi Mistrzów zmierzy się w Rzymie z FC
Barcelona.