Lawa z wulkanu Cumbre Vieja, który wybuchł na kanaryjskiej wyspie La Palma, dotarła po dziewięciu dniach do Oceanu Atlantyckiego. Nad wybrzeżem wyspy unosi się gęsta, ciemna chmura - podaje agencja Reutera powołując się na naocznych świadków.
Rozżarzona czerwona lawa wciąż napływa na brzeg morski.