Kolejne kraje podejmują decyzję o ewakuacji swoich dyplomatów i obywateli z ogarniętego konfliktem Sudanu. Personel z placówek wycofały już m.in. Stany Zjednoczone, Francja i Holandia. Misja ewakuacyjna personelu ambasady USA w stolicy Sudanu Chartumie została przeprowadzona błyskawicznie. Amerykańskie wojska zrealizowały tę operację w ciągu zaledwie godziny - poinformowała agencja Reutera za źródłami w armii Stanów Zjednoczonych.
Jako pierwsze o tym przedsięwzięciu powiadomiły w niedzielę nad ranem sudańskie paramilitarne Siły Szybkiego Wsparcia (RSF), które przekazały, że amerykańska armia udanie ewakuowała sześcioma samolotami personel ambasady USA w Chartumie wraz z rodzinami.
Około dwóch godzin później sukces misji potwierdził na Twitterze prezydent USA Joe Biden. Dzisiaj, na mój rozkaz, siły Stanów Zjednoczonych przeprowadziły ewakuację (naszego) personelu z Chartumu. (...) Tymczasowo zawieszamy działalność ambasady USA w Sudanie, lecz kontynuujemy nasze zaangażowanie na rzecz narodu sudańskiego i jego przyszłości - oznajmił Biden w serii komunikatów na Twitterze.