Ława przysięgłych sądu w Nowym Jorku uznała w czwartek, że amerykański gwiazdor filmowy Kevin Spacey nie jest winien napaści seksualnej na Anthony'ego Rappa w roku 1986, w czasie, gdy ten miał 14 lat. Sędzia federalny Lewis Kaplan formalnie oddalił sprawę.
Jak podała stacja CNN, przysięgli obradowali godzinę. Ich zdaniem, Rapp nie udowodnił, że Spacey dotykał intymnej części jego ciała.
Aktor Anthony Rapp oskarżył uhonorowanego Oscarami za filmy "American Beauty" i "Podejrzani" gwiazdora, że kiedy miał 14 lat, 26-letni wówczas Spacey zaprosił go do swojego mieszkania na Manhattanie i "położył się na nim, próbując go uwieść".
Pozwał Spacey’a w listopadzie 2020 roku, żądając 40 mln dolarów odszkodowania.