Włoskie służby odnalazły ciała pięciu kolejnych ofiar katastrofy, do której w ubiegłym miesiącu doszło u wybrzeży Kalabrii, gdzie rozbiła się łódź przewożąca uchodźców do Europy. Wstępne szacunki mówiły o 67 zmarłych. Dzisiaj wiemy, że ta liczba prawdopodobnie jest niemal dwukrotnie większa.

86 zabitych - to ponury bilans katastrofy łodzi wypełnionej uchodźcami Afryki, którzy rozbili się w Kalabrii 26 lutego. Był to prawdopodobnie najbardziej tragiczny wypadek migrantów usiłujących w ostatnim czasie przedostać się do Europy. Włoskie władze poinformowały o kolejnych ofiarach tragedii. Ciała 7-8 letniego chłopca, trzyletniej  dziewczynki i trojga innych, w tym dwóch mężczyzn i kobiety zostały odnalezione w pobliżu miasteczka Steccato di Cutro.

Cała piątka wypłynęła z Izmiru w Turcji i próbowała przedostać się do Włoch na drewnianej łodzi, która rozbiła się na wybrzeżu południowych Włoch. Wiadomo, że na łodzi znajdowało się około 180 uciekinierów. Tylko 80 z nich udało się przeżyć. Oznacza to, że los 15 migrantów dalej nie jest znany.

Niewygodne pytania do rządu

Policyjne łodzie starały przechwycić uchodźców zanim doszło do tragedii. Fatalne warunki pogodowe całkowicie to uniemożliwiły. Opozycja polityczna i przedstawiciele fundacji pomagających migrantom kieruję w stronę rządu Giogrii Meloni coraz więcej pytań. Podstawowe z nich brzmi: dlaczego na wybrzeżu nie rozlokowano łódek nadających się do pływania przy trudnej pogodzie. Meloni odpierała zarzuty we włoskim parlamencie stwierdzając: "rząd i ja sama zostaliśmy oskarżeni o koszmarne rzeczy, ale moje sumienie jest czyste".

Włochy stanowią jeden z najważniejszych krajów przerzutowych dla migrantów przybywających do Europy z Afryki i Azji. W bieżącym roku, włoskie MSW odnotowało niepokojący wzrost fali uchodźców. Między styczniem a marcem 2022 r. do wybrzeży Italii przybyło ok. 6 tys. uchodźców. W 2023 r. odnotowano aż 22 tys. takich przypadków.

W poniedziałek Włosi ujawnili, że za dramatycznym wzrostem migrantów przybijających na Półwysep Apeniński stoją najprawdopodobniej najemnicy z rosyjskiej grupy Wagnera. Przedstawiciele rządu włoskiego apelowali również o pomoc do innych krajów natowskich.