9 dni po straceniu byłego irackiego dyktatora Saddama Husajna, w Bagdadzie wznowiony został proces w sprawie ludobójstwa Kurdów w latach 80.
Iracki sąd rozpoczął posiedzenie od anulowania oskarżenia wobec Saddama w związku z "potwierdzeniem śmierci" oskarżonego.
Przed sądem stawiło się pozostałych sześciu oskarżonych, wśród których jest kuzyn Saddama, Ali Hasan al-Madżid, zwany "Chemicznym Alim".
Właśnie on miał nakazać użycie przeciwko Kurdom broni chemicznej. Tylko w Halabdży pod koniec lat osiemdziesiątych zginęło ponad 5 tys. cywilów.