Co najmniej sześć ofiar śmiertelnych - to bilans huraganu Oscar, który w weekend uderzył w Kubę. Jak poinformował prezydent Miguel Diaz-Canel, w prowincji Guantanamo na wschodzie kraju doszło do poważnych zniszczeń.

Huragan Oscar, który w weekend uderzył w Kubę, pochłonął co najmniej sześć ofiar śmiertelnych. Do poważnych zniszczeń doszło m.in. w prowincji Guantanamo.


Prezydent Miguel Diaz-Canel powiedział, że w prowincjach San Antonio i Imias, położonych na południu wyspy, odnotowano wyjątkowo wysoki poziom opadów deszczu, skutkujących podtopieniami. Krajowe biuro meteorologii ostrzegało wcześniej przed lawinami błotnymi i powodziami błyskawicznymi.

Operator sieci energetycznej przekazał, że do poniedziałkowego wieczoru przywrócił dostawy prądu do znacznej części domów w dwumilionowej Hawanie, lecz większość terenów poza stolicą jest nadal pozbawiona elektryczności.


Od piątku, kiedy przestała działać największa elektrownia wodna, sparaliżowana była cała sieć elektroenergetyczna kraju. Jak przekazał minister energii, Vicente de la O Levy, szkoły pozostaną zamknięte co najmniej do czwartku.