Panika w stolicy Afganistanu. Nagły huk dział przeciwlotniczych spowodował istny popłoch wśród mieszkańców Kabulu. Okazało się, że to wojska Talibów, okopane na wzgórzach wokół miasta testowały baterie przeciwlotnicze przed spodziewanymi amerykańskimi atakami odwetowymi.
Afgańczycy żyją w strachu od czasu zamachów terrorystycznych w Stanach Zjednoczonych. Odpowiedzialnością za zamachy Waszyngton obarcza ukrywającego się w Afganistanie Osamę bin Ladena. Dotychczasowe próby przekonania Talibów, by wydali bin Ladena nie przyniosły rezultatów. Dziś do Kandaharu z kolejną misją przybyła delegacja dziesięciu pakistańskich ulemów. Pakistan jako jedyne państwo świata wciąż jeszcze utrzymuje kontakty z Talibami i uznaje ich rządy.
09:10