Po roku przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa w Zjednoczonych Emiratach Arabskich rozpoczęły się targi EXPO 2020. Po raz pierwszy zorganizowano je w kraju arabskim. W Dubaju prezentuje się prawie dwieście państw. Swój pawilon ma też Polska.

Zgodnie z decyzją Biura Wystaw Światowych, ze względu na pandemię Covid-19, Expo 2020 w Dubaju zostało przełożone o rok. Za nami już ceremonia otwarcia, a od dzisiaj można oficjalnie zwiedzać wszystkie wystawy. Ze względu na panujący upał (nawet 40 stopni) poruszanie się po EXPO 2020 nie jest łatwe, ale targi potrwają do końca marca przyszłego roku i właśnie w sezonie zimowym spodziewanych jest najwięcej gości.

EXPO 2020 w Dubaju na pewno przejdzie do historii, ponieważ po raz pierwszy impreza odbywa się w kraju arabskim, na Bliskim Wschodzie. To duża szansa dla Dubaju. Wszystko jest już gotowe. Jest to świetne miejsce na taką imprezę. Mapa ekonomiczna świata ciągle się zmienia i widać, że Bliski Wschód jest tutaj znaczący. To na pewno zwiększy obroty między Emiratami, a Polską. Jesteśmy coraz bardziej obecni na targach, przyjeżdża coraz więcej firm. Na EXPO będzie dużo polskich przesiębiorców, którzy będą chcieli osiągnąć tutaj sukces - powiedział naszemu reporterowi Maciej Biało, który zajmuje się pośrednictwem między polskimi przedsiębiorcami, a arabskimi.

Wszystkich pawilonów na EXPO 2020 w Dubaju na pewno nie da się zobaczyć w jeden dzień, a i w tydzień może być to trudne. W jednym miejscu prezentuje się prawie 200 państw, a do tego są też inne wystawy. Podczas tegorocznej wystawy organizatorzy spodziewają się nawet 250 mln gości. Pawilony poszczególnych krajów różnią się od siebie. Większość zdecydowanie przyciąga wzrok. Jak na ich tle wygląda Polska? Nasz pawilon znajduje się w pobliżu Węgier, Belgii i Korei Południowej. Od razu rzuca się w oczy elewacja, która w zasadzie jest specjalną instalacją. To rzeźba kinetyczna. Element widoczny już od wejścia. To bezpośrednie nawiązanie do tego, co łączy nas z krajem gospodarzy. Są to stada migrujących ptaków. Przy najmniejszym podmuchu wiatru rzeźba rusza się i przypomina właśnie migrujące ptaki. Ogólnie w całym naszym pawilonie pokazujemy nasze hasło - "Kreatywność inspirowana nauką" - wyjaśnia Adrian Malinowski, komisarz generalny sekcji polskiej EXPO 2020 w Dubaju.

Wewnątrz trasa zwiedzania pawilonu została podzielona na kilka etapów. Mamy m.in. strefę, gdzie zobaczyć można dorobek polskich firm. To głównie ekrany z różnymi projekcjami umieszczone w drewnianych ścianach. Na wystawie czasowej jako pierwsze prezentuje się województwo podlaskie. Na samym wejściu mamy ogromny konar drzewa, czyli nawiązanie do Puszczy Białowieskiej. Mamy część pawilonu, która będzie się zmieniała co 1-2 tygodnie. Otwiera wystawa Podlasia. Mamy pnie wypełnione treściami, które dotyczą natury, ale też kultury czy osiągnięć gospodarczych. Partnerem tej wystawy jest Uniwersytet Białostocki i tamtejsza Politechnika. W podobny sposób będą prezentowane pozostałe regiony - mówi Jan Pomierny odpowiedzialny za ścieżkę zwiedzania.


W jednym z pomieszczeń naszego pawilonu mamy dwa ogromne zakrzywione ekrany. Tam, w połączeniu z dźwiękiem, prezentowane są różne ważne wydarzenia naukowe czy miejsca. Obecnie na ekranie można zobaczyć Puszczę Białowieską, ale też animacje o Stanisławie Lemie. Warto też dodać o strefie, w której chwalimy się polskim dorobkiem w dziedzinie gier wideo, z Wieminem czy Cyberpunkiem na czele.

Polski pawilon służy nie tylko prezentowaniu tego, co najlepsze w naszym kraju. To też specjalne miejsce spotkań z przedsiębiorcami z całego świata. Po raz pierwszy w historii tak mocno zaznaczamy obecność biznesu na EXPO. Po raz pierwszy prezentujemy aż 200 firm. Te firmy będą tutaj fizycznie albo poprzez materiały, które tutaj mamy. Cały program gospodarczy zaangażował prawie 2500 podmiotów z Polski, a ta lista wciąż jest otwarta - mówi Adrian Malinowski.

Targi EXPO 2020 w Dubaju potrwają do końca marca.