"Eletroniczne oko" może wkrótce śledzić każdy krok pasażerów samolotów. Wg londyńskiej prasy, trwają prace nad nowym systemem bezpieczeństwa. Każdy pasażer miałby dostawać "elektroniczną bransoletkę" lub chip będzie się znajdował w karcie pokładowej.
Dzięki temu systemy bezpieczeństwa na lotniskach będą mogły śledzić ruch każdego z pasażerów z dokładnością nawet do jednego metra. System mógłby także rozwiązać problem pasażerów spóźniających się na odlot samolotu.
Szacuje się, że spowodowane tym opóźnienia w lotach kosztują europejskie linie lotnicze 100 milionów euro rocznie. Nowy system ma być testowany jeszcze w tym roku na jednym z lotnisk na Węgrzech.