Ratownicy uratowali mężczyznę, który przeżył prawie 179 godzin pod gruzami zawalonej w wyniku trzęsienia ziemi elektrowni – powiadomiła chińska agencja prasowa Xinhua. Stan 31-latka nie jest znany. Zrównana z ziemią elektrownia znajdowała się niedaleko epicentrum w prowincji Syczuan.
Według ostatniego bilansu podanego przez chińskie władze w trzęsieniu zginęło ponad 34 tysiące osób. Ponad 9 tysięcy zostało uwięzionych pod zwałami gruzu, a los ponad 29 tysięcy pozostaje nieznany. W Chinach trwa trzydniowa żałoba narodowa.