Niemiecka policja zatrzymała w Hamburgu 24-letniego Polaka, który był poszukiwany przez polski wymiar sprawiedliwości. Mężczyzna przykuł uwagę funkcjonariuszy, bo... nasikał obok drzwi wejściowych na komisariat.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę wieczorem na dworcu kolejowym w Hamburgu. Policjanci zatrzymali tam pijanego 24-latka z Polski.
Mężczyzna został przyłapany na załatwianiu potrzeb fizjologicznych w miejscu publicznym. I to dosłownie kilka metrów od toalety. Jak informuje lokalna policja, 24-latek nasikał na ścianę tuż obok wejścia dla personelu na komisariat policji.
Funkcjonariusze pouczyli go, wylegitymowali, a po sprawdzeniu danych w systemie, okazało się, że Polak figurował na liście osób poszukiwanych. Ma zostać deportowany do kraju.
Przy zatrzymanym 24-latku znaleziono też wysokiej jakości, nowy rower. Mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć skąd go ma. Podczas przeszukania policjanci ujawnili też niewielką ilość marihuany.
Policjanci wszczęli śledztwo w sprawie posiadania nielegalnych substancji odurzających i podejrzenia posiadania skradzionego przedmiotu oraz procedury ekstradycyjne.