Amerykański prezydent rozmawiał telefonicznie z włoskim premierem na temat obecności rosyjskich wojsk w Gruzji. Bush podkreślił, że trzeba pomagać Gruzji w utrzymaniu jej integralności terytorialnej i pilnować, by Rosja wywiązała się z podjętych zobowiązań. Politycy rozmawiali przed jutrzejszym szczytem Unii dotyczącym sytuacji w Gruzji.
Bush dzwoni do Berlusconiego
Niedziela, 31 sierpnia 2008 (17:20)