Słynny dzwon, Big Ben, na szczycie Wieży Królowej Elżbiety w budynku brytyjskiego parlamentu obchodzi 160. urodziny. Turyści nie usłyszą jednak z tej okazji jego bicia, bo trwa wieloletnia renowacja wieży, wyceniana na ponad 60 milionów funtów.
Ważący ponad 13 ton dzwon został odlany w Whitechapel Foundry we wschodnim Londynie i po raz pierwszy wybrzmiał 11 lipca 1895 roku. Od tego czasu jego charakterystyczny dźwięk jest stałym elementem życia miasta, a wizyta pod wieżą - dawniej nazywaną Wieżą Dzwonniczą - jest punktem obowiązkowym wizyt przyjeżdżających do brytyjskiej stolicy turystów.
Obecnie dzwon nie jest używany z powodu nadzorowanego przez brytyjskiego architekta o polskich korzeniach Adama Wątróbskiego remontu, który ma przywrócić Wieży Królowej Elżbiety pełen blask i wpisuje się w szerszy program modernizacji Pałacu Westminsterskiego. Zakończenie prac planowane jest na 2021 rok.
W tym czasie Big Ben bije wyłącznie w Niedzielę Pamięci - drugą niedzielę listopada, kiedy czci się pamięć żołnierzy i cywili, którzy zginęli w obu wojnach światowych - oraz w sylwestra. Początkowo część eurosceptycznych polityków domagała się także, aby wybił w momencie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, ale ten plan został na razie odrzucony.
Big Ben nie dzwoni, ale... tweetuje. Co godzinę na tym komunikatorze pojawia się symboliczne "BONG BONG BONG".