Od poniedziałku wiele sklepów w Belgii i Holandii zostanie wcześniej zamkniętych, a w trasy wyjedzie mniej tramwajów i pociągów. W Belgii i Luksemburgu od tego dnia będzie także obowiązywać pomarańczowy alert, a w Holandii wprowadzony zostanie Krajowy Plan Cieplny. Wszystko z powodu zbliżających się upałów. W krajach Beneluksu temperatura w najbliższych dniach ma przekroczyć 40 stopni.
Fala gorącego powietrza z południowej Europy dotrze w poniedziałek do Belgii, Holandii i Luksemburga. Służby meteorologiczne tych krajów przewidują, że trzeba będzie się liczyć z temperaturą powyżej 35 stopni, a we wtorek termometry mogą pokazać nawet 40 stopni Celsjusza.
Na prawie całym terytorium tych krajów obowiązywać będzie pomarańczowy alert. Oznacza on, że należy pić dużo wody, unikać wysiłku, nosić lekkie ubrania, przebywać w klimatyzowanych pomieszczeniach oraz jeść lekkostrawne posiłki.
Podobne zalecenia będą w tym czasie obowiązywać w sąsiedniej Holandii. Tam w tym samym okresie wprowadzony zostanie Krajowy Plan Cieplny (Nationaal Hitteplan). Holenderskie władze apelują o opiekę nad osobami starszymi a także chorymi i małymi dziećmi.