Cztery osoby, w tym dwoje dzieci, przeżyły stoczenie się ich samochodu ze skalistego klifu w pobliżu tzw. Devil's Slide w Kalifornii. Samochód spadł z wysokości ponad 75 metrów i rozbił się o skały. Kierowca tesli został zatrzymany. Postawiono mu zarzut próby zabójstwa. Okazało się bowiem, że celowo zjechał z drogi, ponieważ chciał popełnić tzw. samobójstwo rozszerzone.
Środa, 4 stycznia 2023 (05:04)