Policjanci z Oleśnicy na Dolnym Śląsku odwiedzają w domach kierowców, którym grozi utrata prawa jazdy. Wizyty może się spodziewać każdy, kto ma na swoim koncie powyżej 10 punktów karnych.
Przeważnie to jest zaskoczenie. Byłem u pewnego pana, który w ciągu trzech miesięcy został ukarany trzy razy mandatem karnym i nie zdawał sobie sprawy, że na jego koncie pojawiło się 17 punktów karnych - mówi jeden z policjantów.
Warto przypomnieć, że z prawem jazdy żegna się każda osoba, która w ciągu roku zbierze 24 punkty karne. Sprawą zajmował się reporter RMF Michał Szpak. Posłuchaj:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio