Dokładnie minutę mają na wykupienie biletu parkingowego kierowcy w Opolu. Jeżeli się spóźnią, a w tym czasie nadejdzie kontroler, zapłacą mandat.
REKLAMA
Zmieścić się w 60 sekundach udaje się nielicznym. - Czasami jest tak, że nie mam drobnych i muszę iść rozmienić pieniądze. To trwa nawet 10 minut - mówi jedna z mieszkanek Opola. Ona spóźniła się trzy minuty i teraz musi zapłacić karę. Jej zdaniem, przepis należy jak najszybciej zmienić. - Dać kierowcom chociaż dziesięć minut - dodaje.