53-letnia kobieta zniszczyła figurki Matki Boskiej w przydrożnej kapliczce w Krynicy Zdroju. Policjantom, którzy ją zatrzymali, tłumaczyła, że zdenerwowała się na Matkę Boską.
Policjantom szybko udało się zatrzymać 53-letnią mieszkankę gminy Stary Sącz. Kobieta od razu przyznała się do winy. W rozmowie z policjantami stwierdziła, że "zdenerwowała się na Matkę Boską, bo ma trudne życie".
Kobieta usłyszała zarzut obrazy uczuć religijnych poprzez publiczne znieważenie przedmiotów czci religijnej - grozi jej za to grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.
Ponadto, po dokonaniu wyceny figurek, w zależności od wysokości wyrządzonej szkody kobieta odpowie również za popełnione wykroczenie lub przestępstwo zniszczenia mienia.