"Mogę mówić w imieniu partii Razem. My uważamy, że szczepienia (przeciw Covid-19 – red.) powinny być obowiązkowe" – powiedziała Marcelina Zawisza w Popołudniowej rozmowie w RMF24.PL. "Pierwszym krokiem powinno być wprowadzenie czegoś na wzór francuski, czyli lockdownu dla tych, którzy się nie zaszczepili" – mówiła posłanka Lewicy.
Piotr Salak pytał posłankę Lewicy także o sytuację na granicy z Białorusią. Czy w przypadku koczujących na niej migrantów powinniśmy się kierować współczuciem czy odpowiedzialnością za bezpieczeństwo polskiej granicy?
"Łukaszenko na pewno się cieszy, że to o czym mówił wielokrotnie, że Zachód nie może go oceniać, ponieważ sam łamie standardy praw człowieka. I w tym momencie Polska, łamiąc standardy praw człowieka, nie pozwala ludziom na składanie wniosków azylowych, nie dopuszcza się do tych osób pomocy humanitarnej, to tak naprawdę realizuje ten scenariusz, o którym Łukaszenko mówił. Polski rząd przynosi nam wszystkim w tym momencie wstyd" - odpowiedziała Marcelina Zawisza.
W programie padło też pytanie o to, czy marszałek Sejmu Elżbieta Witek zostanie odwołana ze stanowiska głosami opozycji. "Mam nadzieję, że tak" - powiedziała posłanka Razem. Dodała też, że w sprawie wskazania nowego marszałka Lewicy "najbliżej jest do kandydata PSL-u."
Gospodarz Popołudniowej rozmowy w RMF24.PL pytał też, czy posłowie Razem złamali statut partii pobierając z partyjnej kasy premie, które potem, jak twierdzą, wpłacili na kampanię wyborczą. Statut Razem zakazuje bowiem wypłacania partyjnych pieniędzy członkom ugrupowania. "Według mnie nie. Naruszenie statutu nie oznacza złamania statutu" - przekonywała Zawisza.