Czy zatrzymany kilka dni temu pedofil ma już na koncie takie czyny? Prokuratura w Kamieniu Pomorskim bardziej szczegółowo zajęła się mężczyzną, który dotykał kolonistkę w Mielnie. Śledczy wracają do podobnego dochodzenia sprzed lat, a pomóc im mają Pomóc mają badania DNA.
Dokładnie cztery lata temu, w czasie wakacji, policja odnotowała 29 bardzo podobnych do siebie zdarzeń. Za każdym razem sprawca wchodził przez okno ośrodka kolonijnego. Tam dotykał kolonistki i kolonistów. Działał na zachodnim i środkowym Wybrzeżu. Było też kilka podobnych przypadków w głębi kraju.
Wszystkie te zdarzenia połączono i właśnie prokuratura w Kamieniu Pomorskim prowadziła śledztwo. Ale przez trzy lata nie było podobnych zdarzeń, więc śledztwo umorzono. Teraz przypomniano sobie o sprawie i – jak mówią prokuratorzy – jeżeli badania DNA dadzą choć cień podejrzeń, śledztwo zostanie wznowione.