Do więzienia w Radomiu trafiły trzy osoby w sprawie zabójstwa 32-letniego obywatela Azerbejdżanu. Tym samym udało się wyjaśnić okoliczności tajemniczej śmierci mężczyzny, którego zwłoki znaleziono prawie rok temu w lesie na terenie powiatu wyszkowskiego.
W sierpniu ubiegłego roku w lesie w okolicach Skuszewa w Mazowieckiem zostały znaleziono częściowo zwęglone zwłoki młodego mężczyzny.
Okazało się, że dent, to 32-letni obywatel Azerbejdżanu. Po kilkumiesięcznym śledztwie udało się ustalić okoliczności jego śmierci.
Policja ustaliła, że 32-latek został porwany przez dwóch mężczyzn i wywieziony do lasu. Tam napastnicy oblali go benzyną i spalili.
Wśród podejrzanych o tą zbrodnię jest szwagier mężczyzny 49-letni Maciej Z. i 21-letni Nizan M. (obywatel Kirgizji).
W sprawę jest także zamieszana była konkubina ofiary. Miała ona pomagać sprawcom w złapaniu 32-latka. Ponadto kobieta mataczyła w śledztwie. Grozi jej do 5 lat więzienia.
Prawdopodobnym motywem była zemsta. 32-latek miał wyłudzić w przeszłości znaczną kwotę pieniędzy od zatrzymanej przez policjantów kobiety.
Dane zbierane w śledztwie wskazują, że mężczyzna przez kilka lat pobytu w Polsce rzeczywiście wyłudził pieniądze od kilku kobiet na kwotę około 170 tysięcy złotych.
Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzut zabójstwa dokonanego ze szczególnym okrucieństwem. Decyzją sądu cała trójka została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące.
Mężczyznom grozi dożywocie.