Ulgi podatkowe dla pracodawców zatrudniających osoby powyżej 50. roku życia, stworzenie dodatkowego systemu opieki zdrowotnej dla takich pracowników oraz bezpłatne szkolenia - to najważniejsze założenia rządowego projektu "Solidarność pokoleń 50+", do którego dotarł dziennik "Polska".

Jak bardzo pomoc Polakom 50-letnim jest potrzebna, świadczy fakt, że w tej grupie wiekowej tylko 28,1 proc. osób pracuje zawodowo. Zdecydowana większość Polaków po 50. roku życia ląduje na zasiłku dla bezrobotnych albo idzie na rentę.

Chcemy, żeby już w 2013 r. w Polsce pracowało co najmniej 40 proc. osób między 55. a 64. rokiem życia. Budżet państwa na niewypłacaniu wcześniejszych emerytur zaoszczędzi ponad 20 mld zł - mówi gazecie Michał Boni, doradca premiera ds. polityki społecznej. Dziś koszty takich świadczeń obciążają każdego z nas. Policzono, że każda osoba ubezpieczona płaci miesięcznie około 100 zł ze swojej składki, aby finansować wcześniejsze emerytury - zauważa "Polska".

Rządowy program przewiduje, że pracodawcy, którzy zdecydują się zatrudnić starszą osobę, będą zwolnieni ze składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. W przypadku choroby pracownika będą płacili mu pensję tylko za 14 dni chorobowego w roku, za pozostałe dni zapłaci ZUS. Państwo będzie finansowało kursy podnoszące kwalifikacje pracowników powyżej 50. roku życia, które będzie organizował pracodawca.

Planuje się skrócenie okresu ochronnego przed emeryturą do 2 lat (obecnie 4 lata). W zamian za to pracodawcy mieliby się zgodzić, by pracownicy w starszym wieku mieli prawo do dodatkowej opieki zdrowotnej finansowanej przez pracodawcę. Do 2013 r. wdrożenie programu będzie kosztować około 8,5 mld zł, ale aż 6,7 mld zł ma pochodzić z UE.