Potok Foluszowy płynący wzdłuż Krupówek zmienił bieg i podmywa deptak. Zagrożony jest fragment dolnej jego części - poinformował burmistrz Zakopanego. Wskutek podmycia zapadł się już fragment tarasu jednej z restauracji. To skutek zeszłotygodniowych ulew - zaznaczył Janusz Majcher.
Potok zmienił koryto na długości około 8 metrow. Wyrwa powstała na tarasie restauracji, w miejscu gdzie stały stoliki i krzesła. W tym czasie przebywali tam klienci. W piątek rozpoczęto prace regulujące bieg potoku.
Na skutek zeszłotygodniowych ulew w Zakopanem został również podmyty fundament zabytkowego budynku, w którym mieści się przedszkole. Placówkę przeniesiono do innego budynku.