Znaleziony niewybuch powodem ewakuacji kilkunastu osób w miejscowości Frydek na Śląsku. Wiadomo, że jest to pocisk moździerzowy. Na miejsce wezwano już saperów.
Zagadkowy kawałek metalu wystający z ziemi zauważył na swoim podwórku jeden z mieszkańców. Wygląd znaleziska na tyle go zaniepokoił, że postanowił zawiadomić strażaków.
Jeszcze przed przyjazdem pirotechnika policyjnego dla bezpieczeństwa ewakuowano kilkunastu mieszkańców z pięciu okolicznych domów.
Po przyjeździe na miejsce policyjny specjalista stwierdził, że to pocisk moździerzowy, prawdopodobnie z czasów II wojny światowej.
Większość ewakuowanych mieszkańców wróciła już do domów. W tej chwili nie mogą do siebie wrócić tylko dwie osoby, które mieszkają najbliżej znalezionego pocisku.
Na miejscu niebawem ma się pojawić patrol saperów.
(ph)