5 tysięcy złotych dostanie osoba, która wskaże, gdzie jest poszukiwane przez zabrzańskich policjantów urządzenie z promieniotwórczym irydem. W ubiegłą środę - na budowie ciepłociągu - zostawili je pracownicy jednej z firm.
To właściciel firmy, której pracownicy zgubili urządzenie z promieniotwórczym irydem, wyznaczył nagrodę pieniężną dla znalazcy.
Dopóki pojemnik jest nienaruszony i promieniotwórczy pierwiastek znajduje się w środku, nie stanowi zagrożenia dla zdrowia i życia. Jeśli urządzenie zostanie otwarte lub uszkodzone, może stać się groźne. Na szczęście, wszystko wskazuje na to, że do tej pory nikt tego nie zrobił.
Nie mamy żadnej informacji od służb medycznych, ze szpitali, z pogotowia ratunkowego, aby te służby pomagały komuś, kto byłby narażony na chorobę popromienną - mówi Marek Wypych z policji w Zabrzu. I dodaje, że 5 tysięcy złotych to kusząca kwota. Miejmy nadzieję, że skusi osobę, która coś wie - komentuje.
Przyrząd zaginął w środę na budowie ciepłociągu przy ul. Rymonta w Zabrzu. Zostawili go tam pracownicy jednej z firm. Kiedy po niego wrócili, już go nie było.
Gammamat TI-F to przyrząd, który służy do badań radiograficznych. Ma 20 cm długości, 15 cm wysokości i 10 cm szerokości. Waży około 16 kg. Jest obudowany blachą z oznaczeniem informującym, że w jego wnętrzu znajduje się materiał promieniotwórczy.
O zgubie poinformowano już Państwową Agencję Atomistyki i Wydział Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego w Zabrzu. Wszyscy, którzy mogą pomóc w odnalezieniu przyrządu, proszeni są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Zabrzu tel. 32 277 92 00 lub z najbliższą jednostką policji pod numerami alarmowymi 112 i 997.
(es)