Wrocławski sąd aresztował na trzy miesiące 27-letniego mężczyznę, oskarżonego o zabójstwo 16-letniej Majki. Dziewczyna zginęła przed tygodniem. Została brutalnie zgwałcona i zabita. Mężczyźnie grozi 25 lat więzienia lub nawet dożywocie.

Ciało dziewczyny, leżące na terenie byłych zakładów kolejowych, odkryła przechodząca tamtędy kobieta. Do wyjaśnienia morderstwa powołano specjalny zespół śledczych z wrocławskiej policji.