Na trzy miesiące trafiła do aresztu kobieta, która w Bytomiu zabiła swojego 9-letniego syna. 31-letnia kobieta ze szpitalnego oddziału trafiła prosto do więzienia w Lublińcu.
O umieszczeniu jej w areszcie przesądziła opinia biegłych psychiatrów. Tego, że podejrzana jest chora psychicznie nie można na razie stwierdzić.
Na chwilę obecną było istotne, czy ona z uwagi na stan psychiczny po zdarzeniu, może brać udział w czynnościach procesowych - mówi szef bytomskiej prokuratury Artur Ott.
Do zabójstwa doszło kilka dni temu. Kiedy ojczym chłopca wrócił wieczorem do domu, zobaczył go leżącego w pokoju. Chłopczyk miał nóż wbity w klatkę piersiową. Matka próbowała popełnić samobójstwo. Podcięła sobie żyły.