Mężczyzna, który uderzył czternastoletnią dziewczynkę obuchem siekiery w głowę, usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa – poinformowała prokuratura w Koszalinie (woj. zachodniopomorskie). Najbliższe trzy miesiące Bogdan D. spędzi w areszcie.
Bogdan D., który kilka dni temu w Karlinie uderzył obuchem siekiery dziewczynkę. usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa - powiedział PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ryszard Gąsiorowski. Dziewczynka przeżyła atak i nie zagraża jej bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia - dodał.
Sąd orzekł wobec D., który wcześniej karany był za kradzieże, włamania i posiadanie narkotyków, trzymiesięczny areszt. Niedawno mężczyzna opuścił zakład karny.
D. złożył wyjaśnienia, ale nie przyznał się do winy. Powiedział, że omyłkowo zaatakował dziewczynkę i nie przy użyciu siekiery, tylko ręką. Zeznał, że zrobił to, bo wziął czternastolatkę za znajomą koleżanki, która miała go wcześniej pomawiać. Mężczyzna przyznał także, że przed samym atakiem pił alkohol i zażył amfetaminę.
Za usiłowanie zabójstwa D. grozi od ośmiu lat pozbawienia wolności, 25 lat albo dożywocie. Odpowie także za spowodowanie obrażeń u dziecka.
Dziewczynka została zaatakowana we wtorek na jednej z ulic Karlina, kiedy szła ze swoją matką. D. uciekł, ale jeszcze tego samego dnia został zatrzymany przez policjantów.
(MN)