Śląska policja wznowiła poszukiwania ciała 8-letniego Mateusza z Rybnika. Chłopiec zaginął na początku lutego. Kilka tygodni później dwaj młodzi mężczyźni przyznali się, że wykorzystali seksualnie dziecko, ciężko je pobili i pozostawili na mrozie. Nie potrafili jednak wskazać, w którym miejscu.
Łukasz N. i Tomasz Z. zostali zatrzymani w lutym za usiłowanie gwałtu na 12-letniej dziewczynce. Policja ustaliła, że mogą oni stać również za zabójstwem Mateusza. Do ciężkiego pobicia chłopca przyznali się podczas przesłuchań w prokuraturze.
Mężczyznom postawiono zarzuty usiłowania zgwałcenia 12-latki, a także zabójstwa i zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem Mateusza. Pobili chłopca do nieprzytomności. Zostawiając go na 10- stopniowym mrozie godzili się na jego śmierć - powiedział prokurator Michał Szułczyński z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Wg niego odnalezienie ciała znacznie ułatwiłoby postępowanie i pozwoliłoby zweryfikować wyjaśnienia podejrzanych, to jednak nie jest koniecznym warunkiem do zakończenia śledztwa i skierowania do sądu aktu oskarżenia.